To już 2023 rok

Witam po długiej nieobecności na tym blogu. W moim wydawnictwie powstało kilka nowych książek dla dzieci, które niebawem tutaj zaprezentuję. Jedna z ostatnich nosi tytuł „Mała Syrenka i…” Umieściłam w niej 9 wierszy:

  1. Przygoda w lesie
  2. W sklepiku
  3. Gdzie jest kotek
  4. Tajemnica motyla
  5. Kotka – ślicznotka
  6. Mały bałwanek
  7. Syrenka
  8. Śpiąca królewna
  9. Królewna Śnieżka.

Miłe wierszyki przed snem

Często rodzice skarżą się na dzieci, że wieczorne pójście do łóżka traktują jak karę. Tymczasem zwyczaj czytania im ulubionych, krótkich książeczek przed snem tą czynność umila. Jeśli pozwoli się maluszkowi wybrać ten tytuł, który preferuje, jeśli słucha treści przy zamkniętych oczkach, to najczęściej po upływie 2 – 4 minut dziecko śpi.

Miałam taki przypadek na spotkaniu autorskim w bibliotece z dziećmi z przedszkola – chłopczyk siedzący na twardym krześle zasnął w połowie czytania. Była piękna, słoneczna pogoda, a obiecałam przeczytać wierszyk o bałwanku. Poprosiłam maluszki, żeby zamknęły oczy i wyobraziły sobie zimową porę, pięknego bałwanka, który nie lubi słońca i samotności. Niedługo to trwało i rozległ si ę śmiech – słychać było chrapanie…

A ten wierszyk zaczynał się tak… „Gdzieś na ulicy mały bałwanek stoi spocony od czterech dni. Najczęściej dzieciom pilnuje sanek, a gdy ich nie ma po prostu śpi… Gdy słońce świeci okropnie chudnie, czapka mu spada i kapie nos, Najgorzej znosi ciepłe południe i wtedy płacze na cały głos.” (-)

Książeczki z wierszykami dla dzieci. Internetowa Księgarnia Przedszkolaka – Mirosława Woźna

Zapraszam do strony  „Sprzedaż książek”  (zobacz wyżej), na której informuję o możliwości ich zakupu. To są książeczki dla dzieci w wieku przedszkolnym, napisane rymującym się , sylabicznym wierszem, bogato ilustrowane.

     

Spotkanie z dziećmi z Przedszkola w Kleszczewie

Moje spotkania z dziećmi z reguły dotyczą tematu – jak powstają książki. Można powiedzieć, że są w pewnym sensie do siebie podobne. A jednak zdarzają się wyjątki. Niedawno zostałam zaproszona do Przedszkola w Kleszczewie. Niesamowite, ale poczułam się jak miły gość, który może wysłuchać fragmentów swoich wierszy, recytowanych przez dzieci, nawet tych z najmłodszych grup. To naprawdę było bardzo wzruszające.

Język polski – nasz język ojczysty.

Minęło w lutym święto”Języka Ojczystego”, a ten nasz zaliczany jest do grona najtrudniejszych. Dzieci opanowują go jednakże tak łatwo słuchając rozmów swoich rodziców. Nie pozwólcie,  by pociechy mieszkające poza granicami naszego kraju mogły się go nie nauczyć, bądź zapomnieć. Wiadomo, że rymujące się wierszyki ułatwiają zapamiętywanie i pomagają doskonalić zdobyte umiejętności językowe.

Drugi piesek w moim domu – „Kluseczka”

Na stronie „Mój piesek” opisałam problemy, jakie mieliśmy z potężnym psem BARIM.  Po takim złym doświadczeniu nie chciałam już mieć w domu żadnego zwierzątka. Żadnego! Dzieci nie mogły tego zrozumieć. Prawie u każdego naszego sąsiada była jakaś psinka. Nic więc dziwnego, że nasza córeczka  Małgosia też bardzo chciała ją mieć. Jak dziecku coś się obieca, to trudno się potem z tego wykręcić. A ja obiecałam jej, że piesek będzie, ale rasowy bo wtedy wiadomo, jaki urośnie duży. A taki z rodowodem to dużo kosztuje itd…  Przez jakiś czas udawało mi się z tego zakupu wykręcać. Małgosia była niecierpliwa. Pewnego razu podczas lepienia pierożków z resztek ciasta ulepiła pieska – KLUSECZKĘ. I to zwierzątko z ciasta stało się bohaterem mojej książeczki pod takim właśnie tytułem. KLUSECZKA razem z dziećmi przeżywała różne przygody i tak powstała moja najważniejsza książeczka, którą córeczka umiała w całości recytować z pamięci. Nie znalazłam wydawnictwa, które chciałoby ją wydrukować, więc utworzyłam moje własne…